Cukier, który na co dzień stosujemy w kuchni to sacharoza, czyli dwucukier składający się glukozy i fruktozy. Wytwarzany jest z buraków cukrowych lub z trzciny cukrowej.
Biały cukier otrzymujemy się w procesie rafinacji (oczyszczania), czyli oddzielania melasy. Cukier brązowy to cukier, w którym pozostawiono niewielki dodatek melasy albo dodano karmelu (melasa jest brązowa, dlatego brązowy cukier jest brązowy).
Można też kupić cukier brązowy nierafinowany, czyli taki który nie został poddany oczyszczaniu. Zawiera on więcej składników mineralnych niż cukier rafinowany, ale nadal jest tym samym niezdrowym cukrem, bo to tylko sacharoza.
Cukier biały i brązowy różnią się smakiem, jednak ich kaloryczność jest niemal identyczna. Dlatego wprowadzenie do diety cukru brązowego zamiast cukru białego, a spożywanie go w dokładnie tych samych ilościach nic nie da.
Zdrowe będzie ograniczenie ilości spożywanego cukru niezależnie od jego koloru. Niesłodzenie napojów (wypijanie niesłodkiej kawy czy herbaty), unikanie słodkich wypieków, ograniczenie ilości dodawanego cukru do deserów.
No i na koniec nie byłabym sobą, gdybym Wam nie przypomniała – spożywanie zbyt dużej ilości cukrów sprzyja wystąpieniu:
- otyłości,
- cukrzycy typu 2,
- chorób serca,
- próchnicy zębów!
Warto czytać etykiety produktów, by mieć świadomość, jak dużo cukru jest dodawane do żywności, a przez to starać się eliminować z diety niezdrowe, przesłodzone produkty.