Czy ta bitwa jest już wygrana?

Nadchodzi prawdziwa rewolucja! Te tajemniczo brzmiące leki mogą zmienić życie wielu chorych. Ich działanie polega na wchłanianiu glukozy w nerkach i dzięki temu aż 90% glukozy jest wydalane i nie wchłania się zwrotnie (przez co stężenie cukru we krwi jest mniejsze). Zapytaj o nie swojego lekarza.

Cukrzyca to choroba, która nie zna litości. Według najnowszych danych WHO (Światowa Organizacja Zdrowia) –  na świecie żyje z nią już 537 mln ludzi. Alarmujące jest też to, że liczba ta stale rośnie. Nic więc dziwnego, że wielu pacjentów z nadzieją wypatruje przełomu, który zmieni ich życie.

Oczywiście zmiany i w przypadku cukrzycy typu 2 od wielu lat pojawiają się coraz lepsze wiadomości. Naukowcy walczą, by leki były skuteczniejsze i by zmniejszały ryzyko powikłań.

Triumf flozyn

Nazwa może nieco tajemnicza, ale flozyny to mercedes klasy S wśród nowych leków przeciwcukrzycowych. Co jest w nich tak wyjątkowego? Ich działanie polega na wchłanianiu glukozy w nerkach i dzięki temu aż 90% glukozy jest wydalane i nie wchłania się zwrotnie (przez co stężenie cukru we krwi jest mniejsze). 

Ale to nie wszystko…

Mocz ma tu siłę rażenia, im go więcej tym lepiej. Leki te powodują nieco zwiększone wydalanie moczu, co skutkuje nieznacznym – ale widocznym w pomiarach – obniżeniem ciśnienia tętniczego. No i do tego mamy (tak uwielbiany przez reklamę telewizyjną) skutek uboczny w postaci zmniejszenia masy ciała.

Flozyny z jeszcze jednego powodu są tak entuzjastycznie przyjmowane w terapii cukrzycy. Okazuje się bowiem, że poprawiają również parametry u chorych z przewlekłą niewydolnością serca (z obniżeniem tzw. frakcji wyrzutowej) i u chorych z niewydolnością nerek. Wyobraźcie sobie, że wyniki te były tak obiecujące, że zaskoczyły samych naukowców!

Ta informacja zasługuje na news dnia: flozyny (dapagliflozyna, empagliflozyna) znalazły się w wytycznych 2021 r. Europejskiego Towarzystwa Kardiologicznego dotyczących niewydolności serca.

  • Obecnie są zalecane u pacjentów z przewlekłą niewydolnością serca w celu zmniejszenia ilości hospitalizacji spowodowanych zaostrzeniami choroby i zmniejszenia ryzyka zgonu z powodu choroby.
  • Zalecenia dotyczą póki co pacjentów z obniżoną (poniżej 40%) frakcją wyrzutową, czyli pacjentów z cięższą postacią niewydolności serca.
  • Ale to się może za chwilę zmienić, bo w kolejnych badaniach już zauważono niższą śmiertelność i mniej hospitalizacji przy stosowaniu empagliflozyny u pacjentów z zachowaną frakcją wyrzutową lewej komory (do 65%).

Źródło:

2021 ESC Guidelines for the diagnosis and treatment of acute and chronic heart failure: Developed by the Task Force for the diagnosis and treatment of acute and chronic heart failure of the European Society of Cardiology (ESC) With the special contribution of the Heart Failure Association (HFA) of the ESC

What’s your Reaction?
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0

Tagi

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *