„Staram się zajść w ciążę, ale po stosunku wszystko ze mnie wypływa.”

Która z Was kojarzy słynną scenę z filmu „Lejdis”, w którym grana przez Izę Kunę Małgorzata robi „świecę”, z nadzieją, że tak łatwiej dojdzie do zapłodnienia. Czy to działa, czy ilość płynu ma znaczenie?

Po seksie wszystko ze mnie „wypływa”

„Od pewnego czasu staram się zajść w ciążę, ale zawsze po stosunku mam wrażenie, że wszystko ze mnie wypływa. Czy może świadczyć to o jakiś problemach anatomicznych i uniemożliwiać zajście w ciążę?”

Droga Czytelniczko,

Nasienie oraz wydzielina pochwowa siłą grawitacji wypływają po stosunku z pochwy, jest to całkowicie naturalna sytuacja, ponieważ pochwa się oczyszcza. W trakcie wytrysku ejakulat jest deponowany w zagłębieniu tylnym pochwy i stamtąd plemniki przedostają się do szyjki macicy, która jest niżej. Wrażenie wypływania następuje już po tym, jak nasienie miało możliwość dostania się do macicy i dalej do jajowodów, gdzie występuje zapłodnienie.

Pamiętaj, że wystarczy „jeden” plemnik, to nie ilość płynu jest istotna. Oczywiście możesz zgłosić się na wizytę kontrolną do ginekologa w celu oceny anatomii narządu rodnego, Twój lekarz zbada Cię i wykona USG, co pozwoli wykluczyć możliwe zmiany anatomiczne.

Odpowiedź pełni rolę czysto informacyjną i nie stanowi porady medycznej ani zalecenia, służy wyłącznie celom edukacyjnym.

What’s your Reaction?
+1
21
+1
11
+1
3
+1
19
+1
5
+1
4
+1
4

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Męczy Cię bardzo trudny temat i chcesz się nim z nami podzielić?Napisz do nas anonimowo, postaramy się odpowiedzieć. Zachowasz w 100% anonimowość.