Łojotokowe zapalenie skóry u dzieci – przyczyny, objawy i leczenie

Kiedy mogą pojawić się zmiany skórne w łojotokowym zapaleniu skóry u Waszego dziecka? Gdzie lokalizują się takie zmiany i w końcu według jakich zasad je leczymy?

Łojotokowe zapalenie skóry u dzieci

Łojotokowe zapalenie skóry czy jednak atopowe zapalenie skóry? Gdy do lekarza zgłaszają się rodzice z niemowlęciem, którego skóra pokryta jest zmianami skórnymi, dwie najszybciej pojawiające się diagnozy to właśnie AZS i ŁZS. 

Rozróżnienie tych dwóch chorób nie jest łatwe. Co powinno wskazywać, że to jednak łojotokowe zapalenie skóry?

Spis treści:

  1. Cechy charakterystyczne ŁZS
  2. Przyczyny ŁZS
  3. ŁZS u dzieci i emolienty
  4. Gdzie lokalizują się zmiany skórne?
  5. Leczenie ŁZS u dzieci
  6. Rokowania

Cechy charakterystyczne ŁZS

Zmiany skórne w łojotokowym zapaleniu skóry nie swędzą, a już na pewno nie pojawia się tak uporczywe swędzenie, które zmusza maluszka do drapania się. Dziecko jest pogodne, nie ma problemów z zasypianiem, z wybudzaniem się (bo „swędzi”), co w dużej mierze przekłada się na inne aspekty życia – jedzenie, zabawę, brak drażliwości.

atopowym zapaleniu skóry objawem, który jest stały i pojawia się zawsze jest świąd skóry, który utrudnia funkcjonowanie dziecku, a w konsekwencji i całej rodzinie.

Oczywiście, im dziecko starsze tym trudniej nam zróżnicować te dwie choroby. Dzieje się tak dlatego, gdyż około 4. miesiąca życia, gdy dziecko już umie się samo podrapać, bo ruchy rączek są bardziej skoordynowane, gdy pojawia się delikatne swędzenie, mogą pojawić się również lekkie zadrapania na skórze. 

Przyczyny łojotokowego zapalenia skóry

W dermatologii część chorób „lubi się” pokazywać w zależności od wieku dziecka. Sama etiologia ŁZS nie jest do końca poznana, ale uważa się, że główną rolę w jego rozwoju w okresie niemowlęcym odgrywają androgeny ciążowe mamy, które stymulują gruczoły łojowe do produkcji łoju.

Z tej przyczyny zmiany skórne mogą pojawić się już w 1. miesiącu życia dziecka, najczęściej między 3. a 5. tygodniem życia. W tym okresie diagnostyka jest z reguły łatwiejsza. Po ukończeniu 3. miesiąca życia skórę maluszka może „zaatakować” również AZS. 

Nasze matczyne hormony to nie jedyne źródło, z którego początek bierze ŁZS. Niestety, niejednokrotnie „przepielęgnowanie” skóry maluszka może spowodować „wysyp” zmian skórnych.

Łojotkowe zapalenie skóry u dzieci i emolienty

Skóra zdrowego noworodka, niemowlęcia nie potrzebuje profilaktycznego
stosowania emolientów.
Bywa jednak, że produkty z tej półki oparte na płynnej parafinie lub innych olejach mineralnych są dodawane do kąpieli profilaktycznie.

Po kąpaniu dodatkowo cała skóra jest nawilżana tłustymi preparatami. ŁZS tego nie lubi. To samo odnosi się do używania popularnej oliwki, której używały nasze mamy.

U dzieci starszych, ale także maluszków w okresie letnim zaostrzenie lub pojawienie się zmian ŁZS może pojawić się przy regularnym stosowaniu kremów z filtrami mineralnymi, ale tylko w przypadku, gdy nie będziemy ich regularnie zmywać ze skóry po zakończeniu kąpieli słonecznych.

One też mają w składzie dość znaczną dawkę emolientów. Pamiętajmy zatem, że kremy z filtrami po całym dniu należy dokładnie zmyć ze skóry.

Gdzie lokalizują się zmiany skórne w ŁZS?

ŁZS to choroba gruczołu łojowego, także zmiany skórne mogą teoretycznie pokazywać się wszędzie tam, gdzie te gruczoły występują. Uściślając – mogą pojawiać się na całym ciele, oprócz wewnętrznej powierzchni dłoni i podeszw stóp.

Na samym początku lokalizacją wiodącą może być owłosiona skóra głowy i obecność tzw. ciemieniuchy, czyli ściśle przylegających żółtych łusek, które trudno jest usunąć, a którym rzadko towarzyszy stan zapalny (rumień).

Później łuski łojotokowe przenoszą się na okolicę łuków brwiowych, czoła, fałdów przy nosku, „za uszy” i fałdów okolicy pieluszkowej. Szyja oraz brzuszek też są często zajęte, szczególnie okolica mostka.

Łojotokowe zapalenie skóry lubi centralną część twarzy, AZS policzki, boczne okolice. Co istotne, wygląd zmian skórnych w fałdach może niejednokrotnie powodować duży stres u rodziców, ponieważ łuskom towarzyszy dość intensywny rumień. Skóra, która nie prezentuje zmian skórnych jest gładka, „miękka” – w AZS cała skóra jest zazwyczaj szorstka, sucha. 

Leczenie łojotokowego zapalenia skóry u dzieci

Główną cechą leczenia jest jego prostota. Czasem wydaje mi się, że ten minimalizm powoduje, że nie chce nam się wierzyć, że tylko tyle wystarczy, by zmiany skórne zniknęły.

Podstawowe zasady

  1. W dużej mierze można powiedzieć, że leczenie ŁZS to zmiana pielęgnacji i wytrwałe jej stosowanie. Odkładamy całkowicie „na bok” emolienty, oliwki, oleje i inne tłustości. Ich miejsce powinno zająć delikatne mydełko do kąpieli dla dzieci. Nie nawilżamy skóry po kąpieli.
  2. Zmiany skórne „zasuszamy” tzw. białą papką, czyli lekko wodnistą mieszaniną tlenku cynku, talku i gliceryny, którą dostaniemy od lekarza na receptę. Z gotowych preparatów jest też puder płynny wysuszający.
  3. Aplikując preparaty na skórę dziecka, nie zanurzamy bezpośrednio palców w opakowaniu – nabieramy je za pomocą np. szpatułki lub łyżki. Tutaj chcę podkreślić, że zmiany nie znikną w przeciągu jednej, kilku nocy – to będzie proces. Jeśli rumień pod łuskami blednie – to dobry znak.
  4. Czasami zalecane są preparaty sterydowe, szczególnie wtedy gdy pojawia się intensywny rumień, który może powodować swędzenie skóry.
  5. Jedyną okolicą, na którą możemy zastosować „tłusty krem”, emolient jest owłosiona skóra głowy pokryta ciemieniuchą bez rumienia, bez sączących się zmian skórnych. Tutaj polecam zwykłą wazeliną smarować główkę 2h przed kąpielą, wyczesać włoski i do wanny. Zabieg należy powtórzyć kilka razy w ciągu kolejnych dni. 

Rokowania

Rokowanie jest bardzo dobre, ale wymaga od Was, rodziców, dużej dawki cierpliwości, ponieważ „gojenie”, „wycofywanie” się zmian może potrwać aż do 1. roku życia.

Do pogorszenia zmian skórnych dochodzić może często, a zadaniem naszym jest wytrwałe stosowanie odpowiedniej pielęgnacji i leczenia.

Wiem, że ŁZS w wielu przypadkach nie wygląda „ładnie”. To może skłaniać do szukania innych przyczyn szczególnie, gdy zmiany „zasuszają” się wolno przy jednoczesnym zaostrzeniu. Cierpliwość, cierpliwość i wytrwałość drogie mamy, ŁZS minie, a skóra będzie na powrót cała gładka.

Autorką artykułu jest lek. Agnieszka Kobyłka-Dziki, @mama_dermatolog.

What’s your Reaction?
+1
10
+1
2
+1
0
+1
2
+1
0
+1
1
+1
1

Tagi

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *