„Puchną mi łydki – czy powinnam się martwić?”

Upał. Biuro bez klimatyzacji. 8 godzin za biurkiem. To może skończyć się tylko jednym – spuchniętymi łydkami, które powodują uczucie dyskomfortu. Kiedy obrzmiałe łydki mogą być powodem do niepokoju i jak sobie radzić z tym problemem?

Droga Redakcjo, puchną mi łydki – czy powinnam się martwić?

Droga Czytelniczko,

Obrzęki łydek i opuchnięte kostki to dość powszechny problem. Najczęściej jest pochodną zastoju limfy, który powstaje z zaburzonego przepływu w naczyniach limfatycznych. Cechą charakterystyczną takiego obrzęku jest to, że zmniejsza się po uniesieniu nóg lub po nocnym odpoczynku. 

Kolejną przyczyną może być niewydolność żylna – wówczas obrzękom nóg towarzyszy uczucie ciężkości, pełności, pojawiają się pajączki naczyniowe, bolesne kurcze, z czasem bóle. Tu podobnie jak w obrzęku limfatycznym ulgę przynosi uniesienie nóg i nocny odpoczynek.

Schorzeniem, którego należy się obawiać jest zakrzepica żylna, czyli choroba, w której dochodzi do powstania zakrzepu w naczyniu. Najczęściej (w 70%) dotyczy jednej łydki, wówczas różnica w obwodzie tej zdrowej od tej chorej wynosi ponad 2 cm, dodatkowo występuje ból łydki podczas chodzenia, ocieplenie kończyny, bolesność dotykowa.

Jeśli puchną Ci łydki warto zgłosić się do lekarza. Przede wszystkim należy wykluczyć zakrzepicę, następnie lekarz może zaproponować leki doustne lub do stosowania miejscowego, które powinny przynieść ulgę.

Odpowiedź pełni rolę czysto informacyjną i nie stanowi porady medycznej ani zalecenia, służy wyłącznie celom edukacyjnym.

What’s your Reaction?
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Męczy Cię bardzo trudny temat i chcesz się nim z nami podzielić?Napisz do nas anonimowo, postaramy się odpowiedzieć. Zachowasz w 100% anonimowość.