To będzie post pod tytułem „Jak zrobić siku?”, czyli krótki poradnik o tym jak prawidłowo oddać mocz do badania. Post medyczny, bardzo praktyczny.
Z doświadczenia wiem, że bardzo wiele z Was robi to źle. Myślicie sobie… Wezmę pojemnik do WC, złapię „ten mocz ze środkowego strumienia” (cokolwiek to znaczy) – i już sprawa załatwiona.
Tak robicie? No to źle robicie.
Oto zasady jak prawidłowo oddać mocz na badanie, zarówno na badanie ogólne moczu jak i na posiew moczu. W ciąży, jak i nie w ciąży.
Uwaga! W ciąży jest to szczególnie ważne, bo każdy zafałszowany wynik musimy leczyć i niestety istnieją wtedy szanse, że będziemy leczyć bakterie z klamki, deski lub zlewu, a nie z pęcherza moczowego.
7 najważniejszych zasad
- Powinien być to mocz poranny (jeżeli wstajecie w nocy do WC to poranny mocz to ten, który oddajecie już rano po tym ostatecznym przebudzeniu).
- Siku nie róbcie w WC.
- Weźcie nowy, czysty pojemnik na mocz (najlepiej jałowy, a na posiew to KONIECZNIE jałowy) pod prysznic.
- Podmyjcie się.
- Lekko kucając i rozchylając nogi zacznijcie robić siusiu.
- Po ok. 1 sekundzie złapcie mocz do pojemnika, wypełnijcie go 1/2 do 2/3 objętności.
- Zakręćcie pojemnik, odstawcie, weźcie normalnie dalej prysznic jeżeli chcecie – no chyba, że nie chcecie :).
* w ciąży dodatkowo warto zatkać wejście do pochwy gazikiem lub tamponem, aby uniemożliwić przedostanie się wydzieliny z pochwy do próbki.
Wszystko jasne? Kto tak robił? I nie liczą się moje pacjentki.