Droga Czytelniczko,
Najważniejszym pytaniem jest, czy córka nie chce siedzieć w krzesełku czy nie potrafi jeszcze siedzieć. Jeśli to ten drugi przypadek należy skonsultować się z fizjoterapeutą i/lub neurologiem dziecięcym.
Natomiast, jeśli problemem jest niechęć do siedzenia i samodzielnego jedzenia, to nie ma innej drogi, jak sadzanie dziecka przy stole razem z pozostałymi domownikami w trakcie posiłku. Dzieci bowiem uczą się przez obserwację.
Jeśli od początku rozszerzania diety dziecko siedziało z Państwem przy stole, miało podawane pokarmy na talerzyku do samodzielnego jedzenia a mimo to nie wykazywało chęci, nie trafiało jedzeniem do buzi – należy ocenić globalnie rozwój dziecka – w jakim czasie osiągało kamienie milowe? Jak się bawi? Jakie ma umiejętności z zakresu motoryki małej?
W tym celu najlepiej najpierw udać się do pediatry, który w razie konieczności pokieruje Państwa dalej do odpowiednich specjalistów.
Odpowiedź pełni rolę czysto informacyjną i nie stanowi porady medycznej ani zalecenia, służy wyłącznie celom edukacyjnym.