„Po treningu mam takie dziwne kołatania, potem mijają, serce się uspokaja. Czy to normalne po wysiłku?”

Drogi Czytelniku,

Przyśpieszanie czynności serca jest fizjologiczną reakcją na wysiłek fizyczny, ale też na stres czy emocje. Czyli w czasie treningu szybsze i odczuwalne bicie serca jest czymś normalnym i prawidłowym.

Piszesz jednak o uczuciu kołatania serca po wysiłku. Nie wspominasz w jakim czasie od zaprzestania wysiłku to się dzieje, czy zaraz po zaprzestaniu, czy dopiero np. po 30 min od zaprzestania. Zaraz po zaprzestaniu jest raczej normą, bo serce też potrzebuje chwili, by się uspokoić.

Jeśli objawy występują później, i rzeczywiście jest to kołataniem, czyli w moim rozumieniu przyspieszonym, nierównym, nieprzyjemnym w odczuciu biciem serca, to należy skonsultować się z lekarzem, najlepiej kardiologiem.

Aby zobaczyć czy ty kołatanie to „zwykła” tachykardia zatokowa, czyli szybki, ale fizjologiczny rytm, czy jednak jakiś rodzaj arytmii – trzeba wykonać zapis pracy serca w chwili wystąpienia objawów. Może to być zwykłe badanie EKG, jednak wymagałoby to zaraz po treningu stawienia się w przychodni (pod warunkiem, że objawy jeszcze będą).

Można wykonać badanie Holter EKG, czyli minimum 24-godzinny zapis czynności elektrycznej serca. Całkiem dobrym badaniem wydaje się też już trochę zapomniana próba wysiłkowa, w której EKG rejestruje się w czasie chodzenia po bieżni lub jeżdżenia na rowerze. Możliwości jest kilka, jeśli niepokoją Cię objawy zawsze warto zgłosić się na wizytę.

Odpowiedź pełni rolę czysto informacyjną i nie stanowi porady medycznej ani zalecenia, służy wyłącznie celom edukacyjnym.

Karolina Zych-Rozpędowska

1 min