Słonko mocniej przygrzało i na ulicach z dnia na dzień zimowe kombinezony i śpiworki zamieniły się na… pieluszki przykrywające wózki. Oczywiście zakładane z troski, żeby na dzieciaczki za bardzo słońce nie świeciło.
Niestety – zakrywanie wózka pieluchą może być niebezpieczne! Niezależnie od tego, czy jest to pieluszka tetrowa, bambusowa, muślinowa czy z nie wiem czego jeszcze.
Choćby nie wiem jak producent zapewniał o jej przewiewności, zakrycie wózka spowoduje efekt szklarni i szybki wzrost temperatury wewnątrz.
Uwaga! Mam dla Was obrazowe porównanie – zakrywanie pieluszką wózka nie różni się od zostawiania dziecka w samochodzie latem!
Jak ochronić dziecko przed promieniami słonecznymi?
Krótki przewodnik o czym warto pamiętać w ciepłe dni:
- Unikaj spacerów w pełnym słońcu.
- Już na etapie zakupu wózka wybieraj taki, który ma długą budkę z filtrem UV.
- Parasolka! Jest to rozwiązanie uniwersalne, umożliwiające zasłonięcie dziecka a jednocześnie pozostawienie swobodnego przepływu powietrza.
- Stosuj kremy z wysokimi filtrami – aplikacja powinna odbyć się na kilka minut przed wyjściem. Krem replikuj co 2-3 godziny.