
Czopek z mydła to jeden ze starych tradycyjnych sposobów na zaparcie. Co ciekawe, na licznych forach internetowych dalej funkcjonuje jako proste, tanie i łatwo dostępne rozwiązanie i „gdy wszystkie inne zawiodą” to jest najlepsze.
Dlaczego czopek z mydła na zaparcie to zły pomysł?
Po pierwsze dlatego, że choć może być skuteczny, to niestety wprowadzenie kawałków mydłą do bańki odbytnicy może podrażniać błonę śluzową, powodując ból i dyskomfort.

Po drugie – są znacznie lepsze, skuteczniejsze i bezpieczniejsze metody radzenia sobie z zaparciem.
Sprawdzone, skuteczne i bezpieczny sposób na zaparcie:
- jako lek pierwszego rzutu – makrogole podawane doustnie,
- czopki glicerynowe,
- wlewy doodbytnicze.

Warto też pamiętać, że zaparcie czynnościowe to zazwyczaj bardziej złożony problem, niż sam brak wypróżnienia w danej chwili, i bez kompleksowego podejścia trudno będzie go rozwiązać.
Przeczytaj więcej o:
Hej ja tam sama stosuje jak mam zatwardzenie , robie tak od 5 lat trochę mnie piecze ale jest do zniesienia mydło mam zawsze w domu Hi Hi
Też tak robię od dawna
Kurcze ja też tak robię
Mydło w pupę pampers i kupa jest po płaczu 3minutowym Radek ma 3lata i kupę po mydelku robi
Może trochę boleć, ale nie uszkadza odbytnicy i sprawia, że robisz trochę gówna w 10-20 minut. Często biorę czopek mydły i wkładam go moim dzieciom.